środa, 29 września 2010

Dziś zdjęcia Anny i Rafała.




Uśmiech z twarzy Ani chyba nigdy nie znika.W czasie ślubu, wesela, pleneru uśmiech i radość.Mąż Ani - Rafał   też nie krył swojej radości .....


 Takie zdjęcia nazywam "fotografiami dla wnuków".Myślę że takie proste w formie fotografie mają i będą miały duży ładunek emocjonalny oraz dokumentalny w wielu płaszczyznach.
 :) gdzie jest tata Ani ?








 No to lecimy na zdjęcia plenerowe.
 Jesteśmy.

   
 Będzie wesoło.







 Przez wiele lat spotkania i pożegnania na dworcu PKP.
Oraz wspólne wyjazdy.Demo :)